Blog rowerowy

Klasyk kocierki

Szczegóły wycieczki:
47.30km 0.00km teren
02:01h 23.45km/h:
Maks. pr.:59.43 km/h
Suma przewyższeń:771 m
Luty - teoretycznie miesiąc w roku tymczasem temperatura 11 stopni. Lepszej zimy nie można było sobie wymarzyć. Gdzie tu jechać? no gdzie jakiś podjazd może, może Kocierz, a może dwa razy, a może jednak dookoła, tak dookoła, bo tylko raz trzeba robić zabiegi ubraniowe. Klasyk uczęszczany przeze mnie do znudzenia ale dysponując ograniczonym czasem jest wręcz idealny. Jest podjazd, jest szybko, są kilometry, są widoki, jest pętla (nie lubię powrotów ta samą drogą) nic tylko jeździć przełęcz
Stawili się też:

Komentarze:

tool
12:23 piątek, 28 lutego 2014 Fajny, ale kurcze w zimie nawet takiej jak ta a może właśnie takiej jak ta to trochę masakra z ubraniem się na podjeździe gorąco na zjeździe wypizg a potem znowu szybka zmiana i znowu zjazd, chyba to nie dla mnie.
k4r3l
12:19 piątek, 28 lutego 2014 Kocierz na dwa razy jest fajny, bo można nieźle w pionie natrzaskać przy małym kilometrażu, ale faktycznie wygodniej zrobić pętelkę :)

Dodaj Komentarz

Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa apang
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]