Poskładać piaskownicę
Sobota, 24 maja 2014
| Komentarze 0
Szczegóły wycieczki:
12.38km
2.00km teren
01:00h
12.38km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Suma przewyższeń: m
Rower:Mystic Shock
W sobotę pogoda nie bardzo chciała się zdecydować. Niby ładnie słonecznie a w prognozach opady. Plan mieliśmy taki żeby pojechać do ogródków działkowych na Pańskiej Górze i poskładać w całość zakupioną kilka dni wcześniej piaskownicę dla Franka. Lucyna pojechała samochodem zabierając prowiant, parę worków piasku i narzędzia niezbędne do przedsięwzięcia. Ja i Franek uzbrojeni w dobre humory wybraliśmy rower. Oczywiście kiedy tylko wyszliśmy z domu zaczął padać deszcz jak się okazało chyba tylko nad naszymi głowami bo wszędzie dookoła tylko błękitne obłoki, więc nie wróżyło to długich opadów zanim przygotowałem sprzęt do jazdy było już po deszczu i na najbliższe pół godziny raczej opadów nie przewidywałem. Dotarliśmy na miejsce w niespełna 40 minut całą trasę do udało się zaplanować tak, że na tych niespełna 7km nie minął nas żaden samochód. Kiedy piaskowca byłą już prawie gotowa zaczął padać deszcz więc zdjęcia finalnego produktu nie ma. Z powodu deszczu gwałtownie się ochłodziło nie mówiąc już o tym że było mokro dlatego Franek wrócił do domu samochodem. Ja pozbyłem się też zbędnego balastu z roweru wrzucają do bagażnika wszystko co tylko dało się zdjąć i wróciłem rowerem sam. krajobraz po burzy
droga do...
droga do...
Stawili się też: