Fotelikowa Inałguracja
Niedziela, 16 czerwca 2013
| Komentarze 0
Szczegóły wycieczki:
5.00km
0.00km teren
00:30h
10.00km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Suma przewyższeń: m
Rower:Mystic Shock
Zapracowanemu Tacie wreszcie udało się wybrać na małą przejażdżkę rowerem. Oczywiście nie mogło się obyć bez zabrania ze sobą Pociechy. Pełen obaw czy, aby żywe złoto, które dopiero co nauczyło się chodzić i w wykorzystuje te nowe umiejętności w każdej nadarzającej się chwili zechce grzecznie usiąść w foteliku o zakładaniu kasku nie wspominając. Ku mojemu zdziwieniu i zachwyceniu wszystko poszło świetnie. Na początek krótka runda niedaleko od domu, żeby sprawdzić czy ta zabawa jest dla Franka fajna i czy ja sobie radzę. Mały wyglądał na zadowolonego Tata też :) choć muszę jeszcze dopracować jazdę z brzdącem. Myślę że następnym razem może jakaś trochę większa wycieczka.
Foty? są i foty a jakże:
(Szczegółów wycieczki nie ma - brak baterii w liczniku)
Foty? są i foty a jakże:
(Szczegółów wycieczki nie ma - brak baterii w liczniku)
Stawili się też: